Komin k.Borysów (UA) widok z Nowin Horynieckich (24,7 km). W tle Beskidy Skolskie: Zielona, Kobyła i Paraszka w odległości 129 – 130,4 km.
Kominy są stałym elementem dalekich obserwacji. Ich rozmiary powodują, że są często jedynymi obiektami wyróżniającymi się na horyzoncie. Południowo – wschodnie krańce Polski nie odbiegają od tej reguły choć najbardziej okazałe budowle tego typu zobaczymy na terenie Ukrainy.
Komin k.Borysów (UA) widziany w z Nowin Horynieckich (24,7 km) – przybliżenie
Kominy w Niemirowie i Borysach (UA) – widok ze wzgórza Hołda (Hałda) koło Długiego Kąta na Roztoczu Środkowym. (fot. Łukasz Wawrzyszko)
Pierwsza grupa to widoczne z Roztocza i okolic pozostałości po nieczynnych kopalniach Jaworowskiego Zagłębia Siarkowego. Najbliżej granicy Polski, w obrębie kopalni Niemirów stoi jeden z najwyższych kominów kopalnianych na terenie zagłębia mierzący 120 m. Kolejny nieco dalej przy kopalni siarki w miejscowości Borysy.
Komin kopalni w Niemirowie (UA) – widok z Nowin Horynieckich z odl. 13,6 km. W tle po lewej szczyt Opołonek w Karpatach Ukraińskich – 122,5 km. Szczyt komina kopalni w Niemirowie (UA) – widok z Alei Lipowej w Hucie Kryształowej (PL) – 4,2 km. Kopalnia jest opuszczona ale komin ma drugie życie służąc jako solidny maszt lokalnym dostawcom internetu ;).Komin kopalni w Niemirowie. Na pierwszym planie fragment zalewu w Hruszowie (UA). Komin kopalni w Niemirowie (UA) – widok z Kopca Tatarskiego w Przemyślu – 56,5 kmKomin w Borysach – Ukraina
Kolejne dwa stoją przy kopalni w Jażowie Nowym. W latach 90 tych był tu trzeci komin lecz zawalił się na początku XXI wieku, kiedy po zakończeniu wydobycia siarki obiekty tej kopalni ale też i innych na całym jaworowskim zagłębiu zostały opuszczone a z czasem uległy rozgrabieniu i zdewastowaniu.
Kominy kopalni w Jażowie Nowym (UA). Do obecnych czasów przetrwały dwa z trzech (niższe) widocznych na zdjęciu.
Drugą grupę zobaczymy również na terenie Ukrainy przenosząc się na północny-wschód od Roztocza; do przygranicznych krańców Grzędy Sokalskiej. Widoczny stąd obszar z bogatymi złożami węgla kamiennego należał niegdyś do Polski ale w 1951 roku z inicjatywy Stalina został „podmieniony” w zamian za ubogą cześć Bieszczadów. Po przejęciu tych ziem ZSRR rozpoczął eksploatację złóż, wybudowano wiele kopalń pracujących do dziś. Stąd tutaj również sporo kominów, widocznych z wielu miejsc i z dużych odległości dzięki dość płaskiej powierzchni terenu. Niektóre z nich to prawdziwe giganty jak ten przy elektrowni w Dobrotworze mierzący 240 metrów.
Kominy w Czerwonogrodzie (UA) – widok z Grzędy Sokalskiej (PL) – 18 km.Komin i infrastruktura kopalni „Stepowa” w Głuchowie (UA) – widok z Grzędy Sokalskiej (PL) – 12 km. Komin i infrastruktura kopalni „Stepowa” w Żabczu Murowanym (UA) – widok z Grzędy Sokalskiej (PL) – 11 km. Na najdalszym planie kominy cukrowni w Pawłowie (UA) widok z Grzędy Sokalskiej (PL) – 44 km.Elektrownia w Dobrotworze (UA) – widok z Grzędy Sokalskiej (PL) – 37 km. Najwyższy komin – gigant mierzy 240 metrów wysokości.
Elektrownię w Dobrotworze widziałem na Długim Goraju. Choć teraz krzaków więcej to nie wiem czy widać
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Bardzo ciekawa informacja! Trzeba będzie to zweryfikować zdjęciem, co postaramy się zrobić.
PolubieniePolubienie